Pogoda za oknem deszczowa, aż nie chce się wychodzić z domu. Powiem wam, że zaczynam powoli wracać do systematyczności. Ostatnio trochę chorowałam i niestety mam przez to zaległości. Na szczęście wzięłam się za siebie i już kończę trzeci i zarazem ostatni rozdział swojej pracy mgr. Moim celem jest zakończenie go przed upływem końca tygodnia. Nie ma co musi się udać i już. Kochani nie popełniajcie podstawowego błędu – zostawiania wszystkiego na potem, na jutro, na za chwilę – bo później ta chwila przeradza się w godzinę, dzień, tydzień, miesiąc. Robicie wszystko i zarazem nic, bo efektów waszej pracy nie widać w tym całym zamieszaniu. Podpisujcie z samym sobą umowę – listę planów do zrobienia – i skrupulatnie odhaczajcie, a będzie żyło się wam lepiej.

Najlepszych ludzi uformowało naprawianie własnych błędów – William Shakespeare 

Oczywiście w tym swoim organizowaniu czasu jestem straszną gadżeciarą. Nie mam masy sprzętu elektronicznego ale telefon, tablet i komputer to u mnie podstawa. W dodatku szanuję bardzo te cuda, ponieważ po pierwsze wolę wydać więcej gotówki i cieszyć się dłużej sprawnym sprzętem, po drugie zawsze zaopatruje sprzęt w etui, pokrowiec, czy torbę. Lepiej zapobiegać niż leczyć hehe 🙂 czyli lepiej chronić sprzęt, niż później pluć sobie w brodę, że spadł i się roztrzaskał. 

Dzisiaj chciałabym wam zaprezentować mój nowy pokrowiec na laptopa. Oczywiście posiadam standardową torbę, jednak jest ona nie wygodna, duża i zajmuje dużo miejsca w walizce. Tak, tak… w czasie podróży minimalizuje ilość tobołków i torbę z laptopem pakuje do walizki. Pokrowiec wykonany jest z filcu – posłuży mi na lata, ponieważ filc jest bardzo wytrzymałym materiałem. Dodatkowo podoba mi się jego zamknięcie na podwójny zamek. Najważniejsze jednak w pokrowcu jest to, że możecie sami zaprojektować jego grafikę. Ja na swoim umieściłam motyw ust, który był dostępny w ofercie producenta oraz swoje logo. Tak powstała spersonalizowana torba na laptopa. Modna, stylowa, wygodna i na pewno nikt nie będzie miał drugiej takiej samej, czyli jest niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju. Oczywiście należałoby w końcu wspomnieć dzięki komu mogłam i mam i wy możecie mieć taki gadżet. Mianowicie chodzi o polską markę 

YOUPIBAG