Tag

błyskotki…

Bez kategorii

RIB BONE PATTERN BLACK

Witajcie Kochani…
Nie ma to jak codzienna dawka motywacji. Pisząc tutaj motywuję siebie samą. Chciałabym również zmotywować was wszystkich, którzy czytają te kilkanaście wyskrobanych przeze mnie słów. W obecnym dla mnie momencie łącze się z wszystkimi zapracowanymi. Nie tylko zawodowo, ale i edukacyjnie. Gdy pomyślę, że za chwilę mam egzaminy i obronę – strach mnie paraliżuje. Jednak kochani pamiętajcie STRACH to tylko rzeczownik! Siedzący w waszej głowie do momentu kiedy sami nie zdecydujecie by go z niej usunąć. A jaka jest moja metoda na strach? Banalna – stawiam mu czoła!
To co robisz codziennie, liczy się dużo bardziej od tego, co robisz od czasu do czasu – Gretchen Rubin

Dzisiaj chciałabym wam zaprezentować stylizację w kolorze oczywiście czerni. Czuje się po prostu w niej najlepiej. Chociaż lubię eksperymentować z kolorami ale bez przesady 🙂 W skład stylizacji wchodzi sweterek z żebrami (TUTAJ). Ujrzałam go na stronie sklepu i nie mogłam się powstrzymać, żeby go nie zamówić. Wykonany jest z wysokiej jakości materiału, nie mechnaci się i rewelacyjnie się go nosi. Czarną klasykę uzupełnia ramoneska, legginsy oraz bardzo wygodne i stylowe lordsy ze złotym noskiem. Dodatki to zbiór bransoletek, torebeczka z uszami (TUTAJ) oraz moje nowe i zarazem ulubione okulary (TUTAJ).
Bez kategorii

MIKI MOUSE – UNIKATSHOP

Witajcie Kochani…
Dzisiaj przychodzę do was z odrobiną motywacji. Kochani patrzcie zawsze przed siebie, myślcie o tym jak zrobić jeszcze więcej i więcej, aż do momentu kiedy osiągniecie stan umysłu, w którym nie ma rzeczy niemożliwych. Pamiętajcie, że jedyną osobą która może was powstrzymać to wasze wewnętrzne „ja”. Nie czekajcie, samo się nie zrobi – działajcie!
Zrób to zanim będziesz gotów, gdyż nigdy nie będziesz gotów jeśli będziesz czekać – Les Brown
Dzisiaj również chciałabym się pochwalić wam moim odkryciem. Uwielbiam buszować w SH, nie tylko stacjonarnych ale również w tych on-line. Przechodząc przez próg tego typu sklepu serce zaczyna bić mi mocniej, gdy wypatrzę perełkę uśmiech automatycznie pojawia się na mojej twarzy. Nie mniejsze emocje towarzyszą mi w momencie przeglądania stron internetowych, wertowania ciuszków on-line. Można powiedzieć, że ten sposób jest dużo bardziej wygodniejszy i przyjemniejszy. Herbata, ciasteczka i zamawiamy. 
Stylizacja zaprezentowana poniżej jest lekka, nieprzesadzona, taka w moim stylu. Klasyczną, czarną ramoneskę, jak i spodnie (luźne, zwiewne) prezentowałam wam już wcześniej na blogu. Całość uzupełniłam cytrynową torebeczką oraz czerwonymi sandałkami. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na główny motyw stylizacji. Jestem dużą fanką nietuzinkowych koszulek z motywem Miki Mouse, więc gdy tylko ujrzałam tą koszulkę wiedziałam, że musi być moja. Najważniejszą jednak kwestią jest to gdzie można znaleźć takie perełki. Mowa oczywiście o internetowym Second-Handzie 

Powiem szczerze, że zakupy to istne szaleństwo hehe 🙂 Było to moje pierwsze zamówienie, na nową dostawę czekałam z wielkim zaciekawieniem. Chętnych było tak wielu, że aż serwery popadały 🙂 Świadczy to jednak o tym, że ten sklep ma duży potencjał, świetne ciuszki, w idealnym stanie i wzorową obsługę. Za problemy techniczne każdy z nas otrzymał niespodziankę. Moja przesyłka dotarła akurat do mnie w momencie kiedy byłam w szpitalu. Otworzyłam i humor poprawił mi się diametralnie. Oprócz zamówionych ubrań znalazłam rabat na kolejne zakupy, przypinkę do kołnierzyka z łańcuszkiem oraz to co łasuchy lubią najbardziej – owocowego lizaka 🙂
JESTEM BARDZO ZADOWOLONA Z TEGO, ŻE ODKRYŁAM UNIKAT-SHOP, PONIEWAŻ WCZEŚNIEJ NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z TYM ŻEBY KTOŚ PREZENTOWAŁ ICH RZECZY ORAZ MARKĘ! NAPEWNO ZOSTANĘ Z NIMI NA DŁUŻEJ 🙂
Bez kategorii

MOJE NOWE BUTY – IPANEMA

Witajcie Kochani…
Majówka dobiega końca już jutro ruszamy do pracy, na egzaminy i na uczelnie… Ale jeszcze chwilę nie myślmy o tym zupełnie. Majówka w moim przypadku z pogodą dopisała więc wybrałam się wraz z chłopakiem nad małe jeziorko. Cieszmy się obecną chwilą i już niebawem wakacje hehe 🙂 Ja przez te trzy dni miałam przemyślenia odnośnie blogowania i spraw z tym związanych. Będzie sporo nowości mam kilka pomysłów. Mam nadzieję, że wszystkie uda mi się zrealizować. Jedyną osobą, która może mnie powstrzymać jestem ja sama, a czynnikiem na „nie” jest tylko czas. Więc motywuję sama siebie do działania. Nie będę zostawiała już niczego na później. Od dziś będzie wszystko na już. Pomysł w głowie = pomysł zrealizowany natychmiast. Trzymajcie za mnie kciuki! 😉
Skoro już mowa o wolnym czasie, zbliżających się wakacjach i cieplejszych dniach trzeba zrobić miejsce w szafie na letnie ubrania i… należałoby się zaopatrzyć w część garderoby, którą uwielbiam i której nigdy dość. Oczywiście mowa o butach. W moim przypadku tego nigdy nie będzie za mało. Dziś chciałabym wam zaprezentować trzy modele japonek, idealnych na upalne dni ale i nie tylko. Moje pochodzą ze strony 
Powiem szczerze, że nie mam problemów ze stopami. Buty dopasowują się idealnie ale jeśli chodzi o japonki nie zawsze jest tak kolorowo. Jeśli but jest źle wyprofilowany niestety robią mi się przykre odciski. Gdy dotarła przesyłka byłam bardzo podekscytowana i bardzo mile zaskoczona, ponieważ buciki są bardzo wygodne, paski nie obcierają, dopasowują się idealnie do stopy i nie zsuwają się podczas chodzenia. A wy macie swoją ulubioną markę japonek?


Odważnym szczęście sprzyja – Wergiliusz 

Continue reading…

Bez kategorii

MY LOVE LOOK

Witajcie Kochani…
Majówkę czas zacząć 🙂 Odpoczywajcie i nabierajcie siły na następne miesiące. U mnie i u wielu z was będą to dwa długie miesiące… Dlaczego? Jedni mają matury, drudzy tak jak ja egzaminy i obrony. Trzymam za wszystkich kciuki 🙂 i  co nas nie zabije to nas wzmocni Kochani!
Dzisiejsza stylizacja składa się z jeansowych ogrodniczek (TUTAJ). Powiem szczerze, że nie byłam przekonana do nich, zamówiłam je raczej z chęci ich posiadania, taka czysta fanaberia. Pomyślałam, że jak nie będą dobrze leżeć to je skrócę i będę miała szorty. Jednak nie żałuje, nosi się je bardzo wygodnie i Ci którzy jeszcze się do tego typu spodni nie przekonali powinni się na nie skusić. Bluza w paski (TUTAJ) to oczywiście mój ideał. Wszystko co w paski kocham hehe i czuje się w tym najlepiej.  Creepersy (TUTAJ) w cytrynowym kolorze tworzą zgrany duet z gumową torebeczką. Bardzo lubię trampki na grubej podeszwie, są bardzo wygodne i stabilne. 
Chciałabym również zwrócić waszą uwagę na zestaw pięknych bransoletek. Czerń, biel i złoto to według mnie połączenie idealne, a takie niepowtarzalne cuda tworzy przemiła Agnieszka z Fabryki Próżności AgoArt (TUTAJ).
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać – Cyceron

Continue reading…

Bez kategorii

BLACK&BEIGE

Witajcie Kochani…
Moi Drodzy, nie wiem jak sprawa się u was kształtuje ale ja już z niecierpliwością odliczam dni do majówki. Nie planuję żadnego szalonego wyjazdu – jadę po prostu do domu – jednak już nie mogę się doczekać kiedy będę na miejscu. W domu szybko się regeneruje i odpoczywam w 100% najlepiej. Mieszkanie w dużym mieście nie koniecznie mi służy i można powiedzieć, że często kłóci się z moim typem osobowości. Mimo wszystko mieszkam, studiuję i pracuję bo są tutaj większe możliwości, czyli jak to się mówi „coś za coś” 🙂
Udało mi się nareszcie sfotografować również jedną z pierwszych stylizacji, którą chciałabym wam zaprezentować. Uwielbiam czarne, proste, klasyczne ramoneski i zresztą taką jedną posiadam – jednak, gdy zobaczyłam ową ramoneskę (TUTAJ) i zestawiłam ją sobie z moimi nowiuśkimi espadrylami wiedziałam, że muszę ją mieć. Obie te rzeczy pasują do siebie idealnie i tworzą zgrany, nieprzesadzony duet. Spodnie to czarne, luźne alladynki. Kupione… uwaga! za jedyne 14,90zł 🙂 idealne nawet na gorące dni. Body to przeróbka mojej mamy, którą poprosiłam o wszycie prześwitującego materiału. Prezentują się teraz bardzo kobieco. Dodatki to klasyczna, czarna torebeczka oraz naszyjnik (TUTAJ) z pereł.
Doskonałość osiąga się nie wtedy, kiedy nie można już nic dodać, ale kiedy nie można nic ująć – Antoine de Saint-Exupery 

Continue reading…

Bez kategorii

MANUFAKTURA NADRUKÓW

Witajcie Kochani…

Czuje się już dużo lepiej, jednak nie wyglądam rewelacyjnie. Mam nadzieję, że mi znikną te wszystkie plamy oraz, że nie narobią mi się przebarwienia. Współczuję wszystkim którzy muszą być w szpitalu i nie życzę tego nikomu… i na tym krótkim, zwięzłym ogłoszeniu kończę te żale hehe – nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło 🙂
Dzisiaj chciałabym wam się pochwalić moimi nowymi kubeczkami. Wiadomo jak każda kobieta uwielbiam wszelkiego rodzaju ceramikę. A to kubek na inny dzień, w zależności od humoru, a to ten ulubiony, a w tamtym to herbata smakuje lepiej – trzeba mieć wybór. W szpitalu towarzyszy mi jeden z dwóch otrzymanych kubków – nazwałam go tym motywującym. Dlaczego? Ponieważ zostało na nim umieszczone moje motto: „PADŁAŚ POWSTAŃ PODNIEŚ KORONĘ I ZASUWAJ”. Na drugim kubku widnieje nadruk, który bardzo odpowiada mojemu charakterowi i utożsamiam się z nim w 100%: „ŻYCIE JEST JAK JAZDA NA ROWERZE – ABY UTRZYMAĆ RÓWNOWAGĘ MUSISZ POZOSTAĆ W RUCHU”. W tym miejscu należałoby w końcu zdradzić wam skąd pochodzą te motywujące kubki. Możecie znaleźć je na stronie…

Continue reading…

Bez kategorii

WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA ACH TO TY

Witajcie Kochani…
Od wczoraj znajduje się w szpitalu i  na razie nie wiem kiedy opuszczę jego mury. Śmieszy mnie tylko fakt, że odwiedził mnie tutaj nawet kurier z przesyłką… hehe Dzięki zdobyczom technologii mam komputer i jestem w stanie z niego korzystać 🙂 Nadrabiam zaległości, wstawiam zaplanowane posty i jakoś się ogarniam na tyle ile mogę. Na poprawę humoru wstawiam post wiosenny. Korona to moje DIY, wykonałam ją już bardzo dawno temu, nie miałam jednak okazji by zaprezentować ją w stylizacji. W końcu się udało! 
Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi 
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni 
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis 
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty 
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty! 

Continue reading…

Bez kategorii

Witajcie Kochani…
Pogoda za oknem nie rozpieszcza. Szczerze to czasami lubię jak są pochmurne dni. Człowiek może się wyciszyć, porozmyślać, zająć się porządkami i biurowymi sprawami do nadrobienia. Ostatnio mam w tym małe zaległości ale to niedługo się zmieni. Moja poukładana i uporządkowana osobowość nie pozwoli na takie wybryki hehe 🙂
Jeśli myślisz, że wszystko jest łatwe, napotkasz tylko trudności – Lao Tse 
Dzisiejsza stylizacja jest na luzie. Dla jej urozmaicenia przewiązałam na biodrach koszulę w kratę. Przypomniało mi się dzieciństwo, jak własnie w taki sposób wiązało się bluzę, kiedy nie było co z nią zrobić, a człowiekowi od biegania i psocenia pot płyną po plecach 🙂 Do czarnej bluzy z białym motywem założyłam czarne trampki na koturnie. Nie są za wysokie, idealnie dopasowują się do nogi i są bardzo wygodne. Jeśli ktoś zastanawia się nad ich zamówieniem to polecam!

Continue reading…

Bez kategorii

MILITARY LOOK

Witajcie Kochani…

To właśnie dziś nastał ten dzień w którym chciałabym podzielić się z wami efektami mojego ostatniego projektu. W stylizacji rolę główną odgrywa koszula, którą wykonałam TUTAJ. Rozpisywać się o niej nie będę – wszystko co miało być powiedziane, zostało już powiedziane. Dziś na szczególną uwagę zasługują skórzane rurki, które idealnie podkręcają i podkreślają militarny styl. Gdy ujrzałam je na stronie NAIA wiedziałam, że muszę je mieć. Sprawdziły się idealnie i jestem bardzo szczęśliwą ich posiadaczką. Na pewno zobaczycie mnie w nich jeszcze nie raz. Uwielbiam ten sklep ze względu na wzorowe podejście do klienta, przemiłą obsługę i ekspresową wysyłkę. Ich motto brzmi…
To Ty jesteś dla nas najważniejsza, a my otwieramy dla Ciebie naszą szafę

W człowieku wszystko powinno być piękne: i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli – Antoni Czechow

Continue reading…

Bez kategorii

DIY KOSZULA MILITARY

Witajcie Kochani…

Jak się mają wasze brzuszki? Odszedł ktoś już od stołu? Może ktoś już zmieniał ubranie? Dziś przecież śmigus dyngus – zwyczaj związany z Poniedziałkiem Wielkanocnym. Zwyczaj początkowo związany był z obrzędami praktykowanymi poprzez radość po odejściu zimy i nadejściu wiosny. Polegał m.in. na oblewaniu dam wodą, któremu towarzyszyło ich chłostanie. Dzisiaj zwykle polega na oblewaniu innych wodą, nie zawsze w sposób symboliczny.
Wszelkie niezadowolenie z tego, czego nam brak, płynie z braku wdzięczności za to co posiadamy – Daniel Defoe 
Leniwy poniedziałek jest idealnym momentem do przedstawienia wam koszuli, którą ostatnio wykonałam. Projekt już dawno zapowiadałam na FB ale wszystko rozwlekło się w czasie. Koszula jest kontynuacją militarnego stylu, który ostatnio zagościł na moim blogu. Zaczęło się od spódnicy moro TUTAJ, a skończy na stylizacji z koszulą już w następnym mam nadzieję poście. Uwielbiam kiedy w mojej głowie rodzi się pomysł. Ekscytacja i euforia to mało powiedziane przy zapale jaki mi towarzyszy 🙂 Nie przedłużam, Dziewczyny działamy….

Continue reading…