Organic Shop to rosyjska marka organicznych kosmetyków stworzona w 2006 roku. Firma koncentruje się na tym, by ich kosmetyki były wolne od parabenów, silikonów i sztucznych dodatków, co sprzyja pięknej skórze i jej naturalnej ochronie. Filozofia marki skupia się na naturalnych formułach i składnikach o najwyższej jakości.
Aktywny węgiel podbił kosmetyczny świat i stał się ulubieńcem wszystkich kosmetyko-maniaków. Moja przygoda zaczęła się od maski w saszetce, a następnie weszła na wyższy poziom, skupiając się na produktach pełnowymiarowych. Jednym z nich stał się oczyszczający żel węglowy do mycia twarzy CARBO DETOX marki Bielenda.
Dawno, dawno temu na blogu pojawiały się stylizacje… Dlaczego było to tak dawno? Za tym całym zamieszaniem stoją oczywiście firmy kurierskie, które nie dostarczają paczek. Kolejny raz powtarza się ta sama historia. Paczka jest w kraju, zalega miesiąc w magazynie, a kiedy ostatecznie okazuje się, że muszę ją odebrać sama w centrali, jest już w drodze powrotnej do miejsca pochodzenia.
Meet Beauty Conference to niesamowite wydarzenie dla blogerów. Jedną ze szczęśliwych osób uczestniczących w konferencji byłam oczywiście ja 🙂 Konferencja to nie tylko wykłady ale również szkolenia. Jednym z nich, w którym mogłam wziąć udział był panel makijażowy Golden Rose. Prowadząca – Pani Karolina Ziętek, wykonała na modelce makijaż zdradzając nam swoje patenty i tajniki, prezentując nam tym samym produkty marki Golden Rose.
Dbamy o stopy cały rok. Wiadomo jednak, że wzmożona aktywność w tym temacie osiąga apogeum wiosną, a zwłaszcza latem. Wracam więc do tematu jesienią i prawie już zimą, po to by zwrócić waszą uwagę na zmęczone stopy o które warto zadbać natychmiast, już dziś! W tym roku z pomocą przyszła do mnie paczucha od marki Farmona.
Azjatyckie kosmetyki intrygują mnie od dłuższego czasu, a tajniki pielęgnacji koreanek to niezgłębiona jeszcze przeze mnie tajemnica. Czasami barierą jest ich cena lub dostępność. Jednak nie musiałam szukać daleko, tego co jest w zasięgu ręki. Nasze rodzime, polskie marki starają wyjść naszym potrzebom na przeciw. Jednym z takich produktów jest MULTIESSENCE 4 w 1 Multiwitaminowa esencja do pielęgnacji twarzy marki Bielenda.
Czym byłby posty bez świątecznej listy życzeń – ? ZAFUL wishlist Christmas ? Dlatego właśnie dziś chciałabym wam zaprezentować moje typy dotyczące świątecznych dodatków, sweterków i piżam, które znalazłam w dobrze wam znanym sklepie Zaful. Jeśli szukacie czegoś dla siebie lub dla bliskich na prezent – w klimacie reniferów, bałwanków, choinek, mikołajów ipt. to możecie znaleźć tam wiele produktów w promocyjnych cenach.
Puchowe kurtki to niezawodne narzędzie walki z wielkim chłodem. Idealne dla takiego zmarzlucha jak ja. Osobiście wybieram te dłuższe lub długie, cieplutkie i mimo wszystko bardzo wygodne. Niestety jednak ten model kurtki nie jest odpowiedni dla każdej kobiety.
W ostatnim czasie poddałam testom trzy różne rodzaje płatków pod oczy marki Efektima: Wine-Therapy, Hialu-Lift oraz White-Compress. Jeśli jesteście zainteresowani, to zostańcie, przeczytajcie i koniecznie powiedzcie, czy wy też stosujecie tego typu produkty. Zacznijmy jednak od początku – przetestowałam płatki pod oczy, które mają zmniejszać cienie pod oczami, wygładzać zmarszczki i napinać skórę.
Wieczorna kąpiel nie może odbyć się bez kosmetycznego umilacza rodem z relaksującego SPA. Dziś przyszła pora na drugi z testowanych przeze mnie wspomnianych „umilaczy” produktów do kąpieli marki Nacomi. Mowa o Galaretce do mycia ciała Greckie lato. Jeśli jesteście ciekawi jak u mnie sprawdził się ten produkt zapraszam do przeczytania poniższej recenzji.
