Witajcie Kochani…

NARESZCIE!!! – hehe jestem już po sesji! Właśnie wróciłam z ostatniego egzaminu. Teraz zostało tylko oczekiwanie na wyniki i co… możemy zaczynać ostatni semestr studiów magisterskich. Nie mogę w to uwierzyć, że powoli kończę swoją edukację. Od poniedziałku zaczynam pełną parą pisanie pracy magisterskiej – trzymajcie kciuki żeby mi to szybko poszło 🙂 A pewnie po obronie zacznę szukać ciekawych studiów podyplomowych hehe 🙂

Poniżej chciałabym wam zaprezentować koszulę, która chodziła za mną od dłuższego czasu. Przeglądając już jakiś czas temu różne strony internetowe, mignęła mi właśnie na jednej z nich. Gdy zobaczyłam ją w asortymencie TEGO sklepu wiedziałam, że będzie moja. Uważam, że w takie koszule warto inwestować, ponieważ idealnie pasuje do stylizacji eleganckich jak i luźnych, spódnic, legginsów, czy jeansów – więc założycie ją na pewno nie jeden raz. Koszula ma czerwono-biała krateczkę (czerwony oczywiście u mnie ostatnio musi być hehe 🙂 ). Najbardziej podoba mi się to w tej koszuli jej urocze wiązanie przy kołnierzyku – na kokardkę. Do koszuli założyłam spódniczkę na szelkach, z tyłu subtelnie dłuższą. Spódniczka jest delikatnie rozkloszowana, w talii dopasowuje się idealnie dzięki pasom gumki opinającej pas – można powiedzieć, że sukienka jest z „podniesionym stanem”. Na plecach spódniczka ma suwaczek z ozdobnym zamkiem z perełką. Jeśli ktoś szuka takiej spódniczki to możecie zamówić ją TUTAJ. Całość uzupełniłam moimi ulubionymi bucikami na słupku, torebeczką na długim pasku oraz klasyczną, czarną ramoneską.

Uprzedzając pytania czy było mi zimno – tak i nie hehe 🙂 tak gdy zawiał wiatr, nie bo słońce lało się strumieniami z nieba.