Katalogowe skarby Oriflame…
Dla osób które zapiszą się poprzez podany powyżej link przewidziane są dodatkowe nagrody oraz pakiet powitalny (katalog, cennik informacja o prezentach).
kolan, pięt itp. Zapobiega utracie nawilżenia. Pachnie słodko i kusząco
nutą czarnej porzeczki.
opuchnięcia pod oczami, a ekstrakt ze świetlika rozjaśnia ciemne
obwódki. Duża zawartość wody w korektorze zapewnia orzeźwiający efekt.
stresem środowiskowym i szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. W
medycynie ludowej od wieków stosowano jagody do łagodzenia podrażnień i
nawilżania skóry. Lawenda przywraca równowagę, wycisza i uspokaja.
Korzyści dla Ciebie po wstąpieniu do Klubu Oriflame
Kiedy wstąpisz do Klubu Oriflame otworzą się przed Tobą nowe możliwości.
Będziesz
mogła kupować wszystkie produkty z Katalogu, po cenie niższej o 23%,
dzięki temu oszczędzisz na własnych zakupach.
Pamiętaj, nie masz
obowiązku zamawiania produktów co miesiąc za określoną kwotę.
Możesz też zbudować swój własny biznes, zapraszając innych aby wstąpili
do Klubu Oriflame.
Możliwości są nieograniczone!
W Klubie Oriflame, pogłębisz swoją wiedzę z zakresu kosmetyki i
biznesu.
Oferujemy wielostopniowe szkolenia marketingowe, na których poznasz
techniki sprzedaży, sponsorowania, tworzenia biznesplanów, zarządzania
grupą, komunikowania się oraz szkolenia kosmetyczne pogłębiające wiedzę z
zakresu kosmetyków, ich stosowania, makijażu i pielęgnacji.
Dla nowych Konsultantów, którzy dopiero przyłączyli się do Oriflame mamy
przygotowane specjalne programy, dzięki którym start w Klubie Oriflame
jest jeszcze łatwiejszy.
Jak zostać Klubowiczką Oriflame?
Wystarczy wypełnić formularz, który znajduje się TUTAJ .
Do posłuchania 🙂
















Miałam kiedyś ten tonik i jest rewelacyjny:))) Pozdrawiam:)
Pisałam na blogu ostatnio o tenderach:) najlepsze na świecie, liner osobiści uwielbiam stylo w pisaku:) niezastąpiony!
ja lubię płyn do demakijażu od Oriflame 😉 jednak jest baaardzo niewydajny i przez to rzadko go kupuję 😉
ja jakoś nie mogę przekonać się do oriflame ani do avonu 😛
Już dawno nie miałam nic z tej firmy 🙂
Ale dawno nic nie zamawiałam z Oriflame;) Ciągle tylko avon.. Zaciekawił mnie ten krem z czarnej porzeczki ;)) Zapach nieziemski zapewne ! 🙂 buźka kochana :*
Nic z tego nie znam 🙂
Rzadko używam kosmetyków tej marki..
Piosenkę po prostu kocham 😀
Miałam ten korektor pod oczy i nie byłam zadowolona. A serię Giordani uwielbiałam 🙂
Korektor pod oczy mam 🙂
Tonik również – jednak mi bardziej odpowiada w zielonej buteleczce 🙂
Sto lat nie zamawiałam nic w Oriflame 🙂 Ale nie wątpię, że można znaleźć tam coś naprawdę interesującego 🙂
Pozdrawiam :*
ciekawie wyglada ten orem Tender Care 🙂
NIC z tego nie znam ale mam dużo kosmetyków z oriflame;P chyba bede musiała przetestować ten korektor;D
Za oriflame nie przepadam zbytnio 😉 A nuta bardzo fajna, lubię ją bardzo 😀
A jak jest z jakością kosmetyków? jest dużo SLS-ów i parabenów? Prawdę mówiąc nie miałam okazji ich wypróbować 🙂
nie miałam nigdy tych rzeczy ale wyglądają świetnie 😉
niestety nic z tego nie maiłam okazji używać, ale ten uniwersalny kremik bardzo mnie zaciekawił 🙂 fajny post 🙂
pozdrawiam fashboom.blogspot.com :*
Cześć 🙂 Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie 🙂
http://amour-love-dreams.blogspot.com/ 🙂
Pozdrawiam Candy
ten uniwersalny krem miałam, ale inny zapach. Czarna porzeczka brzmi świetnie <3
Śliczne opakowania mają te kremy uniwersalne 🙂
Bomba!
http://www.magfashion.pl
Uniwersalny krem Tender Care używam już od paru dobrych lat. Pamiętam, że kiedyś był jeszcze zapach waniliowy, migdałowy, kokosowy, czekoladowy i też były świetne 😉
miałam ten tonik, ale był od do demakijażu i miał konsystencję żelową 🙂
i lubię te miodki, są dobre dla ust ;))
Bardzo fajne rzeczy! I pomyśleć, że nigdy nie byłam przekonana do Oriflame 😉
super się czytało! bardzo fajnie piszesz:)
Jeszcze nigdy nic nie miałam z Oriflame 😛
Ja mam dość sporo kosmetyków z oriflame, bo moja siostra jest konsultantką 😉
Nigdy nie miałam nic z tej firmy:)
Nie mialam jeszcze nic z oriflame ale napewno kiedys sie skusze 😉 rowniez obserwuje buziaczki ;*
Ja również nie jestem wielką fanką zamawiania kosmetyków z katalogów, ale od czasu do czasu zdarza mi się zrobić jakieś zakupy i kilka razy odkryłam, że było warto 🙂