Prasowany Puder DEBBY

W ostatnim czasie miałam możliwość przetestowania kliku kosmetyków do makijażu marki Debby – brandem włoskiego koncernu Deborah Group. Ten z którym polubiłam się najbardziej i ten który zasłużył na wyróżnienie to prasowany puder Powder Experience Mat&Fix Powder. Zacznę jednak od początku… Marka Debby kojarzy mi się z kosmetykami przeznaczonymi dla młodych dziewcząt, jednak kosmetyki tworzone są dla kobiet młodych duchem, nowoczesnych, odważnych i lubiących zabawę kolorem.Najprościej mówiąc każda kobieta znajdzie coś dla siebie w ich ofercie. Jestem pozytywnie zaskoczona jakością wszystkich testowanych produktów.

Bogata gama dostępnych kosmetyków sprawia, że możemy bawić się makijażem. Widziałam również na stronie producenta nowość w postaci matowych pomadek. Jestem strasznie ciekawa ich trwałości, kolory prezentowane na stronie wyglądają kusząco. W całej palecie możemy znaleźć nawet kolor czarny! To coś zarazem intrygującego i niepowtarzalnego. Sama jednak nie zdecydowałabym się na tak odważny kolor na ustach ale cała reszta jest cudowna! Wszystkie miłośniczki matowych pomadek w płynie wiedzą doskonale o czym mówię 🙂

Poniżej przedstawiam wam moją opinię o wspomnianym już wcześniej produkcie.

.

DEBBY MAT & FIX PUDER TRANSPARENTNY

.

OD PRODUCENTA

.Jedwabisty, transparenty puder idealny do wszystkich typów skóry. Redukuje błyszczenie, optycznie zmniejsza drobne zmarszczki i niedoskonałości. Może być stosowany na makijaż lub samodzielnie. Niezwykle miękki perfekcyjnie wnika w skórę tworząc porcelanową, matową powłokę. Testowany dermatologicznie. Wzbogacony o: Puder ryżowy – naturalny efekt i matowe wykończenie, Jedwab ryżowy przeciwko błyszczeniu, Sproszkowane kamienie szlachetne.

.

MOJA OPINIA

Prasowany puder w kompakcie umieszczony jest w pudełeczku o gramaturze 8,5 g. Zapach delikatny, nienachalny. Mój puder jest w kolorze białym. Transparentność zapewnia aksamitne wykończenie makijażu i przedłuża jego trwałość, dzięki temu jest również niewidoczny na twarzy. Ja osobiście lubię stosować go bezpośrednio na skórę. Przy obecnie wysokich temperaturach najlepiej sprawdza się minimalizm w makijażu. Moja skóra jest zmatowiona, nie świeci się, jest ładnie wygładzona. Bezproblemowo utrzymuje się na twarzy kilka godzin w ciągu dnia. Muszę przyznać, że jedwabiste wykończenie jest perfekcyjne. Puder nie zapycha. Zdecydowanie polecam każdej dziewczynie która szuka produktu mającego za zadanie zmatowienie skóry w makijażu ale również dla tych osób które stawiają tak jak ja na naturalny look 😉

POPRZEDNI POST: I edycja BeautyWRO we Wrocławiu