Koreańska pielęgnacja – maseczki w płachcie MEDIHEAL
Koreanki słyną z porcelanowo gładkiej cery. Nie zawdzięczają jej genom, tylko starannej pielęgnacji i unikaniu słońca. Koreańska pielęgnacja to coś co mnie fascynuje, jest dla mnie ciągle pewnym novum. Staram się zgłębiać urodowe sekrety Koreanek na miarę swoich możliwości. Choć nie wiem, czy wybrałabym się do łaźni/sauny, która jest w tej kulturze czymś naturalnym – to jeden z 10 kroków wspomnianej koreańskiej pielęgnacji spełnia każda z nas.
Czasem świadomie, a czasem nie. W dziesięcio stopniowej skali, maseczki w płachcie to krok nr 7. Azjatycka pielęgnacja traktuje ten etap jako relaksacyjny rytuał. Aplikacja powinna odbywać się przynajmniej dwa razy w tygodniu. Kluczowa jest tutaj forma, czyli płachta. Kto by pomyślał, że kawałek delikatnej, miękkiej celulozy lub z hydrożelu może działać takie cuda?! 🙂 W tym tkwi cały sekret. Maski w płachcie są dopasowane do kształtu twarzy, z otworami na oczy, usta i nozdrza. Płachta nasączona drogocennymi składnikami, przylega do skóry tworząc barierę i ogranicza ulatniania się substancji aktywnych. Dzięki temu skóra zmuszona jest wchłonąć jeszcze więcej składników odżywczych. Dodatkowo taka forma jest wygodna i praktyczna. Nie bawimy się tutaj w zmywanie maski, wystarczy nadmiar płynu wsmarować w szyję i dekolt. Otwieramy, nakładamy, zdejmujemy, wyrzucamy – higienicznie.
Szał na azjatycką pielęgnacje trwa na półkach drogerii kosmetycznych. Różne wzory, kształty, nadruki, kolorowe, piękne, nietuzinkowe – przyciągają wzrok jak ulubione cukierki. Jednak sama przekonałam się, że nie wszystko złoto co się świeci. Nie raz moja skóra została podrażniona, wysuszona i bardzo skrzywdzona przez te „cuda”. Moja rada sprawdzajcie skład i ostrzeżenia na etykietach. Wybierajcie bardziej znane marki, niestety też droższe ale czasem lepiej dopłacić niż później cierpieć. Poniżej zaprezentuję wam trzy maseczki marki MEDIHEAL:
- N.M.F MASKA-AMPUŁKA NAWILŻAJĄCO-WYGŁADZAJĄCA,
- W.H.P CZARNA MASKA NAWILŻAJĄCO-WYBIELAJĄCA,
- DRESS CODE VIOLET MASKA KARNAWAŁOWA TONIZUJĄCO-REGENERUJĄCA.
Na wstępie powiem Wam, że na moje szczęście nie doznałam żadnego uczulenia, podrażnienia, obrzęku, swędzenia, czy pieczenia. Tym chętniej będę sięgać po maski tej marki.
.
N.M.F MASKA-AMPUŁKA NAWILŻAJĄCO-WYGŁADZAJĄCA
.
OD PRODUCENTA
Maska intensywnie pielęgnuje dojrzałą, wysuszoną skórę, dając efekt silnego nawilżenia i wygładzenia.
Główne składniki: Naturalny Czynnik Nawilżający N.M.F: (Natural Moisturizing Factor), hialuronian sodu, ceramidy, allantoina, trehaloza.
- NMF to substancja wytwarzana przez skórę, aby zachować jej właściwe nawilżenie. Składa się m.in. z aminokwasów, mocznika, mleczanów oraz kwasu PGA. NMF wiąże wodę w rogowej warstwie skóry, nadając jej świeży wygląd. Gdy brakuje NMF, skóra staje się szorstka, wiotczeje i powstają zmarszczki.
- Hialuronian sodu jest składnikiem silnie nawilżającym. Tworzy na skórze film ograniczający parowanie wody, chroni skórę przed wysuszeniem.
- Ceramidy tworzą barierę wodno-lipidową naskórka – odbudowują szczelność międzykomórkową i powstrzymują utratę wody ze skóry.
- Allantoina ma właściwości intensywnie nawilżające, regeneracyjne, przeciwzapalne oraz ściągające. Wygładza i zmiękcza skórę. Pobudza odnowę komórkową, przywracając poszarzałej, zmęczonej cerze młody wygląd.
- Trehaloza to naturalny antyutleniacz, hydro-aktywny dwucukier otrzymywany z alg morskich. Stosowany jest w kosmetyce jaka substancja zapobiegająca utracie wody, utrzymująca w skórze odpowiedni poziom nawilżenia.
Maska to delikatny, celulozowy materiał wycięty na kształt twarzy, z otworami na oczy, usta i nos, nasączony płynną substancją aktywną o lekko żelowej konsystencji. Maska delikatnie napina skórę twarzy dla odpowiedniego, równomiernego wchłaniania składników.
Maska-ampułka nawilżająco-wygładzająca Mediheal ma większą niż standardowe maski zawartość płynnej substancji aktywnej (aż 27 ml). Jest tak obficie nasączona, że po wyjęciu maski w saszetce zostaje wystarczająco dużo płynu, aby posmarować skórę szyi i dekoltu. Dla najlepszego efektu, warto stosować maskę Mediheal po wieczornej kąpieli – rozgrzana skóra lepiej chłonie składniki aktywne, a wilgotna maska daje przyjemne uczucie ochłodzenia twarzy.
.
Maseczka o bardzo przyjemnym zapachu, dobrze nasączona. Płachta jest w kolorze białym, dobrze wyprofilowane otwory na usta, oczy i nos. Konsystencja płynu lekko żelowa. Po ściągnięciu płachty moja cera była rozjaśniona, ukojona, a przede wszystkim nawilżona i wygładzona – świetne uczucie. Moja ulubiona jak do tej pory z wszystkich stosowanych maseczek marki MEDIHEAL.
.
W.H.P CZARNA MASKA NAWILŻAJĄCO-WYBIELAJĄCA
.
OD PRODUCENTA
Maska wybiela skórę i poprawia jej poziom nawilżenia. Daje efekt skóry pełnej blasku, rozjaśnionej i jedwabiście gładkiej. Przeznaczona do każdego rodzaju skóry.
Główne składniki: niacyna (witamina B3), arbutyna, ekstrakt z jagód acai, ceramidy.
- Witamina B3 to cenny składnik kosmetyków do każdego rodzaju skóry: suchej, tłustej, trądzikowej, naczynkowej, skłonnej do przebarwień, ze zmarszczkami, wrażliwej. Zwiększa nawilżenie i elastyczność skóry, spłyca drobne zmarszczki, poprawia koloryt skóry. Stymuluje produkcję kolagenu oraz kwasu hialuronowego w skórze, dzięki czemu zwiększa jej jędrność i napięcie. Działa przeciwzapalnie, wspomaga leczenie trądziku, atopowego zapaleniu skóry i łuszczycy. Reguluje wydzielania sebum.
- Arbutyna występuje m.in. w mącznicy lekarskiej, żurawinie, borówkach, pszenicy i gruszkach. Działa wybielająco poprzez hamowanie syntezy melaniny. Regularnie stosowana powoduje znaczny spadek przebarwień posłonecznych i ogólne rozjaśnienie skóry.
- Jagody acai to bogate źródło polifenoli, naturalnych przeciwutleniaczy – zawierają ich dwa razy więcej niż borówka amerykańska i dziesięć razy więcej niż winogrona. Są skuteczną bronią przeciwko wolnym rodnikom, odpowiedzialnym za starzenie się skóry, redukują zmarszczki. Wywierają korzystny wpływ na syntezę kolagenu.
- Ceramidy tworzą barierę wodno-lipidową naskórka – odbudowują szczelność międzykomórkową i powstrzymują utratę wody ze skóry.
Maska to delikatny, celulozowy materiał koloru czarnego wycięty na kształt twarzy, z otworami na oczy, usta i nos, nasączony płynną, bezbarwną substancją aktywną o lekko żelowej konsystencji. Maska delikatnie napina skórę twarzy dla odpowiedniego, równomiernego wchłaniania składników.
Czarna maska nawilżająco-wybielająca Mediheal jest tak obficie nasączona płynną substancją aktywną, że po wyjęciu maski w saszetce zostaje wystarczająco dużo płynu, aby posmarować skórę szyi i dekoltu. Dla najlepszego efektu, warto stosować maskę Mediheal po wieczornej kąpieli – rozgrzana skóra lepiej chłonie składniki aktywne, a wilgotna maska daje przyjemne uczucie ochłodzenia twarzy.
.
Płachta jest bardzo dobrze nasączona, powiedziałabym, że nawet aż za dobrze. Dlaczego? Ponieważ nadmiar płynu spływał mi po szyi, aż na dekolt. Niby prawidłowo bo i tak wsmarowujemy pozostały płyn w te części ciała ale jeśli ktoś ma na sobie bluzkę lub piżamę to już nie jest ta kolorowo. Mimo wszystko uważam to za zaletę, a nie wadę – bo nie chodzi tutaj o to by siedzieć w suchej masce. Kolor płachty jest czarny. Efekty jakie uzyskałam to mocne nawilżenie, promienny wygląd i poprawa kolorytu skóry. Maska pozostawia lepki, ale nie uciążliwy filtr.
.
DRESS CODE VIOLET MASKA KARNAWAŁOWA TONIZUJĄCO-REGENERUJĄCA
.
OD PRODUCENTA
Maska, dzięki synergistycznemu działaniu wielu aktywnych składników, działa tonizująco (przywraca skórze właściwe pH), rozjaśnia poszarzałą skórę i regeneruje ją.
Zawiera: witaminę E, panthenol, trehalozę, sok z aloesu, ekstrakt z opuncji figowej, wyciąg z borówki, wyciąg z owocu acai, wyciąg z oczaru wirginijskiego, ekstrakt z jagód camu camu, wyciąg z owoców granatu, hialuronian sodu, hydrolizowany kolagen.
- Witamina E działa przeciwutleniająco, chroni przez wolnymi rodnikami i osłania włókna kolagenowe. Nawilża skórę i zapobiega powstawaniu tzw. plam starczych. Łagodzi stany zapalne, regeneruje i wygładza skórę, również po nadmiernej ekspozycji na słońce, chroni przed zmianami nowotworowymi.
- Panthenol (prowitamina B5) wykazuje działanie gojące, łagodzące podrażnienia i nawilżające. Zmniejsza utratę wody przez naskórek i skutecznie nawilża skórę, nadając jej miękkość i elastyczność. Stymuluje podziały komórkowe, dzięki czemu działa regenerująco; poprawia barierę lipidową naskórka.
- Trehaloza to naturalny antyutleniacz, hydro-aktywny dwucukier otrzymywany z alg morskich. Stosowany jest w kosmetyce jaka substancja zapobiegająca utracie wody, utrzymująca w skórze odpowiedni poziom nawilżenia.
- Sok z aloesu należy do silnych antyoksydantów – walczy z wolnymi rodnikami. Spowalnia procesy starzenia, działa antybakteryjnie, regeneruje i odmładza skórę oraz utrzymuje jej właściwe pH. Wzmaga produkcję kolagenu. Jest świetnym lekiem na trądzik.
- Ekstrakt z opuncji figowej pobudza syntezę kolagenu w skórze, działa antyoksydacyjne, spowalniając proces starzenia się skóry, regenerująco – wzmacnia barierę lipidową, nawilżająco – chroni skórę przed przesuszeniem, poprawia jej napięcie i koloryt.
- Wyciąg z borówki – ma działanie przeciwzapalne, nawilżające, zmiękczające i wygładzające skórę oraz przeciwutleniające i przeciwbakteryjne. Kwasy owocowe zapobiegają pogrubieniu rogowej warstwy naskórka, co ma korzystnie wpływa na zmiany trądzikowe. Dzięki zawartości przeciwutleniaczy (antocyjanów, nadających borówkom piękny kolor) hamują działanie wolnych rodników i opóźniają proces starzenia skóry.
- Jagody acai to bogate źródło polifenoli, naturalnych przeciwutleniaczy – zawierają ich dwa razy więcej niż borówka amerykańska i dziesięć razy więcej niż winogrona. Są skuteczną bronią przeciwko wolnym rodnikom, odpowiedzialnym za starzenie się skóry, redukują zmarszczki. Wywierają korzystny wpływ na syntezę kolagenu.
- Oczar wirginijski ma działanie kojące. Polecany jest do skóry wrażliwej, naczyniowej, ale także trądzikowej, ponieważ dzięki silnemu działaniu ściągającemu ma korzystny wpływ na cerę zanieczyszczoną, o zatkanych porach. W medycynie tradycyjnej stosowany jest do leczenia ran, oparzeń i siniaków.
- Jagody camu-camu (nazywane amazońskimi superjagodami) mają wybitne działanie antyoksydacyjne, dzięki bardzo wysokiemu stężeniu witaminy C (zawierają jej ponad 30 razy więcej niż cytryny) oraz bioflawonoidów. Działają na skórę przeciwzapalnie, regenerująco, uszczelniają naczynia krwionośne.
- Wyciąg z owoców granatu dzięki wysokiej zawartości polifenoli chroni przed wolnymi rodnikami, powodującymi przedwczesne starzenie skóry. Aktywuje procesy regeneracji skóry i działa przeciwobrzękowo. Spłyca zmarszczki oraz zwiększa sprężystość skóry , wspomagając produkcję kolagenu. Nawilża i ujędrnia skórę, działa ściągająco i zmniejsza pory.
- Hialuronian sodu jest składnikiem silnie nawilżającym. Tworzy na skórze film ograniczający parowanie wody, chroni skórę przed wysuszeniem.
- Kolagen jest głównym białkiem tkanki łącznej i podstawowym składnikiem skóry. Zwykły kolagen jest cząsteczką zbyt dużą, by przeniknąć w głąb skóry. Aby zwiększyć jego dostępność, w procesie hydrolizy rozrywane są wiązania chemiczne kolagenu. Hydrolizaty zawierają wszystkie aminokwasy i peptydów tworzące kolagen. Są w stanie dotrzeć poza naskórek, dając efekt ujędrnienia, wzmocnienia oraz nawilżenia skóry.
Maska to delikatny, celulozowy materiał wycięty na kształt twarzy, z otworami na oczy, usta i nos, nasączony płynną substancją aktywną o lekko żelowej konsystencji. Maska zadrukowana jest fantazyjnymi, karnawałowymi wzorami. Użyta do zadruku farba jest niealergizująca i nie powoduje zabarwienia skóry. Maska doskonałe przylega, delikatnie napina skórę twarzy dla odpowiedniego, równomiernego wchłaniania składników.
Maska karnawałowa DRESS CODE VIOLET Mediheal jest tak obficie nasączona płynną substancją aktywną, że po wyjęciu maski w saszetce zostaje wystarczająco dużo płynu, aby posmarować skórę szyi i dekoltu. Dla najlepszego efektu, warto stosować maskę Mediheal po wieczornej kąpieli – rozgrzana skóra lepiej chłonie składniki aktywne, a wilgotna maska daje przyjemne uczucie ochłodzenia twarzy.
.
Maseczka Dress Code Violet to piękny, fantazyjny nadruk karnawałowej maski. Bardzo dobrze nasączona i wyprofilowana. Maseczka zdecydowanie działa tonizująco, skóra nabiera blasku. Ekstremalne nawilżenie w ciągu 20 minut. Jedynym jej minusem jest dość lepki film pozostający po aplikacji. W takiej sytuacji mamy dwa wyjścia: albo zmyć resztki maski albo zostawić i korzystać z resztek substancji aktywnych 🙂
.
Stosujecie maseczki w płachcie? Macie te godne polecenia?
POPRZEDNI POST: Tlenowe kosmetyki O2Skin
Bardzo lubię maski w płachcie, ale tych nie używałam. 😉
też się przymierzam do postu z tymi maskami 🙂
ja jestem uzależniona od maseczek 😀
Stosuję maski w płachcie. Te 3 również mam, ale jak na razie użyłam tylko karnawałowej. Dla mnie ok, ale bez zachwytów. 🙂
JA takich masek zawsze mam sporo w zapasie uwielbiam je 🙂
Ciekawe kosmetyki. Lubie takie maski 🙂
Kosmetyków nigdy za mało. Maseczek używam dość często, ale nie tych z wpisu. Chętnie wypróbuję i podzielę się opinią.