Emulsja do kąpieli antystresowa Wata Cukrowa
Organic Shop to rosyjska marka organicznych kosmetyków stworzona w 2006 roku. Firma koncentruje się na tym, by ich kosmetyki były wolne od parabenów, silikonów i sztucznych dodatków, co sprzyja pięknej skórze i jej naturalnej ochronie. Filozofia marki skupia się na naturalnych formułach i składnikach o najwyższej jakości. Produkty Organic Shop zaspokoją potrzeby nawet najbardziej wymagającej skóry, zapewniając przy tym bezpieczeństwo i wydajność. Prostota, czystość i naturalność to połączenie, które gwarantuje skuteczność w pielęgnacji. Jak widać proste zestawienia dają najlepsze efekty.
Moja przygoda z Organic Shop zaczęła się jakiś czas temu i rozkwita. Wydaje mi się, że każda z nas ma tak samo. Jeśli sprawdzają się produkty danej marki to chętniej sięgamy po więcej i więcej, testując coraz to nowe kosmetyki. Dziś przyszła pora na zaprezentowanie recenzji na temat czegoś bardzo, bardzo słodkiego nie tylko z nazwy ale i z wyglądu. Mowa oczywiście o Antystresowej emulsji do kąpieli – Wata Cukrowa, Body Desserts, Organic Shop. Zapraszam…
.
OD PRODUCENTA
Organic Shop Antystresowa piana do kąpieli Candy Floss BD29 Pojemność : 450 ml
- nawilża
- relaksuje
- łagodzi
- odżywia
- wygładza
- uelastycznia
Antystresowa piana do kąpieli marki Organic Shop to świetny kosmetyk, który sprawi że Twoja kąpiel stanie się cudowną chwilą dla ciała i dla duszy.
Produkt nadaje skórze jedwabistą gładkość, a dodatkowo posiada piękny aromat poziomki i kokosa, który koi zmysły i naładuje pozytywną energią. Piana świetnie zmiękcza skórę oraz nadaje jej zdrowy wgląd. Kosmetyk zawiera wiele składników aktywnych, które posiadają dobroczynny wpływ na skórę, np :
- masło shea – odżywia i uspokaja skórę,
- olej różowego grejpfruta – tonizuje skórę, nadaje jej świeży i młody wygląd.
Sposób użycia : Spienić 2-3 łyżki piany pod strumieniem wody w temp. 36-38 oC. zalecany czas kąpieli to 10-15 min.
.
.
SKŁAD
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Glycol Distearate, Malpighia Punicifolia Fruit Extract*(ekstrakt aceroli), Butyrospermum Parkii Butter*(masło shea), Fragaria Vesca Fruit Extract* (ekstrakt poziomki), Cocos Nucifera Oil (olej kokosowy), Citrus Paradisi Peel Oil (olej z pestek grejpfruta), Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, CI 14720.
*-składniki organiczne
.
.
MOJA OPINIA
Zacznijmy standardowo, słowem wstępu – opakowanie to zakręcany, plastikowy słoik o pojemności 450 ml. Zapach słodki, przypomina mi bardziej zapach gumy balonowej niż waty cukrowej ale już dawno jej nie jadłam więc mogę się mylić hehe 🙂 Co nie zmienia faktu, że pachnie cudownie. Kolor oczywiście perłowo-cukierkowo-różowy. Konsystencja jest gęsta, zbita – nie przypomina w żadnym wypadku pianki. Wcale mi to nie przeszkadza, ponieważ taka faktura wpływa na wydajność kosmetyku. Po kontakcie z wodą bardzo dobrze się pieni, jednak trzeba troszeczkę pobrodzić dłońmi w wodzie by kosmetyk rozpuścił się całkowicie.
Byłam bardzo ciekawa w czym tkwi sekret antystresowego kosmetyku do kąpieli. Do głowy przyszła mi jedna myśl: pewnie w składzie jest melisa… hehe 🙂 ale nic z tych rzeczy, bo w składzie ani ja, ani wy nie znajdziecie melisy. Po pierwszej kąpieli dotarło do mnie, że jestem dość mało wybredną osobą i wystarczy dodanie olejku, pianki, czy eliksiru do gorącej kąpieli i mój stres mija jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dlatego nie wiem, czy jestem obiektywna w tej recenzji ale testowana przeze mnie wata cukrowa daje mi poczucie niezwykłego komfortu, zmysłowości i ukojenia. Skóra po kąpieli jest nawilżona, mięciutka, pięknie pachnie i wygląda świeżo. Jeśli chodzi o skład to jak sami widzicie powyżej jest w nim cała masa naturalnych składników, które są całkowicie bezpieczne, nawet dla osób ze skórą skłonną do alergii. U mnie samej niekiedy występuje pieczenie i zaczerwienienie ale w tym przypadku nic złego się nie dzieje.
Koniecznie dajcie znać, czy używałyście już kosmetyki marki Organic Shop i który z nich wart jest polecenia i wypróbowania 🙂
.
Chetnie bym wyprobowala taki dodatek 🙂
Ale fajne! ? Nigdy nie widziałam produktu do mycia w takiej formie. No i nie ukrywam, że ten różowy kolor i zapach też bardzo mnie kuszą. 🙂 Jak byłam ostatnio w Hebe, to przeglądałam półkę z produktami Organic Shop, i zastanawiam się nad ich peelingami, ale na razie muszę zużyć to, co mam. ?
Uwielbiam zapach waty cukrowej – generalnie kocham wszystkie „jadalne” zapachy w kosmetykach. Musze jej poszukać!
Wygląda fantastycznie ?
Nigdy nic tej marki nie miałam ☺
Pozdrawiam Lili
Wygląda interesująco, chętnie bym wypróbowała:)
Wgląda świetnie 😀 Nie słyszałam wcześniej o takiej emulsji 🙂 Jak będę miała okazję to z pewnością przetestuję 😀
Nie znam produktu, pierwszy raz się z nim spotykam 🙂
Miałam coś podobnego. Fajnie się sprawdził