Musujące kule do kąpieli – przepis.

Dzisiaj post dla wszystkich kreatywnych, którzy nie potrafią się nudzić i chętnie wykonują prace manualne. Przedstawię wam bardzo prosty przepis na musujące kule do kąpieli, które można samemu zrobić w domu. Ba! Wcale nie trzeba wielu składników – większość z nich macie w kuchni. To najprostszy, bazowy przepis na musujące kule kąpielowe. Takie kule to świetny pomysł na prezent lub dla siebie. Lubicie?

Kule kąpielowe to wyjątkowy kosmetyk naturalny i najważniejsze, że sami go sobie wyprodukujemy. Nie dość, że większość składników możemy znaleźć we własnej kuchni, to efekt końcowy może zaskoczyć największych sceptyków. Przy tym cena jest oszałamiająco niska w porównaniu z oferowanymi w drogeriach gotowymi kulami kąpielowymi. Wystarczy podczas kąpieli wrzucić jedną z nich, a naszym oczom ukarzą się musujące bąbelki. Oleje cudownie nawilżą skórę, a zapach kul dodatkowo uprzyjemni nam kąpiel.

Nie ma większej satysfakcji od tej, kiedy własnymi rękami zrobi się coś naprawdę wspaniałego. Może tym razem to będzie musująca kula do kąpieli? Zaczynamy!

.

PRZYGOTUJ
– 2 miarki sody oczyszczonej.
– 1 miarkę kwasku cytrynowego.
– 0,5 miarki oleju.
– barwnik.
– olejek zapachowy.
– foremki do kul/ sylikonowe foremki.

Uwagi: „miarka” = szklanka, kubek itd. ważne aby zachować proporcje 2 do 1, czyli 2 miary sody do 1 miary kwasku. Jeśli chodzi o olej to ja używam kokosowego ale można użyć olejku do ciała. Ja osobiście zużywam w ten sposób olejki, które mam w kosmetyczce, a których już od dawna nie używam. Nic się nie zmarnuje 🙂 Jeśli chodzi o barwnik to najbezpieczniej zainwestować w ten specjalny, przeznaczony do kosmetyków. Barwniki spożywcze mogą barwić nie tylko skórę ale i wannę. Nie polecam!

1. Do szklanej miski wsypujemy 2 miary sody i jedną miarę kwasku. Dokładnie mieszamy.

     .2. W kąpieli wodnej rozpuszczamy olej kokosowy.

     3. Do mieszanki sody z kwaskiem wlewamy rozpuszczony olej kokosowy i kilka kropel zapachu.
.Ja mam zapachy przeznaczone do wyrobu kosmetyków: guma balonowa i mały książe.

4. Konsystencja mieszanki powinna przypominać mokry piasek.
W tym momencie możemy do mieszanki dodać barwnik/sól do kąpieli/suszone kwiaty itd.

5. Na koniec wystarczy wypełnić przygotowane formy.
Z mojego doświadczenia polecam wam klasyczne kule. Średnica jednej takiej kuli to 6 cm.
Po wypełnieniu form sylikonowych z nierównymi brzegami kule mocno się kruszą.

Kule odkładamy na 30 minut do wyschnięcia. Następnie delikatnie wyjmujemy je z form i odkładamy na kolejne kilka godzin do wyschnięcia. Jeśli mieszanka sody i kwasku stwardnieje przed nałożeniem do form, wystarczy dodać odrobinę oleju i po problemie 🙂

POPRZEDNI WPIS: Ekocuda 17-18.11.2018r. Warszawa