Skompresowane maseczki w płachcie

Skompresowane, bawełniane maseczki w płachcie w postaci tabletek są znane na pewno tym z Was, które interesują lub interesowały się azjatycką pielęgnacją. „Sheet masks” są w Azji bardzo popularne. Do niedawna można było dostać je jedynie na eBayu, dziś wystarczy udać się do stacjonarnej drogerii i poszperać między półkami. Ja swoje maseczki kupiłam w Miniso (30 szt. kosztowało niecałe 10 zł). Dziś chciałabym Wam pokazać jak ja wykorzystuje wspomniane maseczki. Mają one bardzo wiele zastosowań, jednak do najciekawszych moim zdaniem należy możliwość wykonania maski z toniku lub esencji, dzięki czemu możliwe jest wielokrotnie zwiększenie efektów ich stosowania.

Tonik jest produktem, który stosujemy bezpośrednio po oczyszczeniu twarzy lub wykonaniu peelingu. Tonik to ważny kosmetyk, przywraca skórze naturalne kwaśne pH. Dzięki kwaśnemu odczynowi skóra nie tylko lepiej broni się przed drobnoustrojami, ale także lepiej wchłania substancje odżywcze z kosmetyków. Aplikowanie toniku za pomocą maseczki zauważalnie przynosi większe korzyści dla naszej cery, niż klasyczne przecieranie nasączonym wacikiem. Skóra jest odświeżona, orzeźwiona, oczyszczona, pory są zamknięte.

Esencja powinna być zastosowana bezpośrednio po toniku, a przed nałożeniem serum. Esencje  to preparaty o skoncentrowanej formule (w ich składzie występują aminokwasy, witaminy i minerały) przeznaczone do zadań specjalnych. Przeważnie mają konsystencję lekką i wodnistą, ponieważ mają przede wszystkim nawodnić skórę i przygotować ją na dalsze etapy pielęgnacji. Esencje do twarzy pozwalają na to, by inne zastosowane produkty wchłonęły się głębiej i bardziej nawilżyły cerę. W koreańskiej pielęgnacji mają one ogromne znaczenie. W Ameryce i Europie pojawiły się niedawno, jednak zyskały liczne grono wielbicielek. Ja osobiście skusiłam się na esencję marki Miya Cosmetics…

.

myBEAUTYessence FLOWER BeautyPower

Aktywna esencja w lekkiej mgiełce przywraca i utrzymuje nawilżenie. Odżywia, rozświetla, upiększa. Opóźnia procesy starzenia się skóry. myBEAUTYessence to aktywny kompleks cennych wód i ekstraktów kwiatowych wzbogacony w wodę termalną, kwas hialuronowy i witaminy. Tworzy lekką, wodną esencję, która szybko się wchłania, dostarczając skórze cennych składników, nie obciążając jej. Pozostawia skórę piękną i pełną blasku. Delikatnie pachnie różą. Ekstrakty z peonii i hibiskusa nawilżają, odżywiają i wygładzają skórę. Hydrolat z róży rozświetla i tonizuje. Woda termalna dostarcza cennych mikroelementów i minerałów. Kwas hialuronowy przywraca i utrzymuje nawilżenie skóry. Prowitamina B5 i witamina B3 działają przeciwstarzeniowo, redukują drobne zmarszczki, ujędrniają.

Bez parafiny, PEG-ów, parabenów, glikolu propylenowego, olejów mineralnych, silikonów. Przebadany dermatologicznie. Odpowiedni dla każdego typu skóry, także wrażliwej (nie dotyczy osób, u których występuje alergia na którykolwiek ze składników kosmetyku). Przed użyciem produktu zaleca się wykonanie próby na małej powierzchni skóry w celu sprawdzenia reakcji. Nie testowany na zwierzętach. Wegański. Pojemność: 100 ml

.

Skompresowana maseczka do twarzy

Kompaktowa, praktyczna, skuteczna, intensyfikująca działanie kosmetyków. Pomaga wchłonąć do 98% więcej substancji odżywczych! Wzmocnij działanie kosmetyków w sposób szybki, wygodny i tani. Innowacyjna forma płata działa 10 razy skuteczniej niż inne maseczki tego typu, dzięki wytworzeniu równomiernej okluzji. Po nałożeniu maseczka ściśle przylega do skóry twarzy, dzięki czemu otwierają się pory, co pozwala na wchłanianie do 98% substancji odżywczych więcej. Płaty są niezastąpione przy tworzeniu domowych maseczek, czy też korzystaniu z płynnych bądź hydrożelowych kosmetyków.

Tonik lub esencja do twarzy, pod oczy, na szyję i dekolt. Na dzień i na noc. Kosmetyk który nie pozostawia tłustej warstwy. Nie lepi się, szybko się wchłania, nie zapycha porów, a wręcz przeciwnie prawidłowo zaaplikowany otwiera je, dzięki temu skóra lepiej wchłania substancje odżywcze z serum lub kremu. Polecam stosowanie wspomnianych produktów w połączeniu ze skompresowanymi maseczkami. Wystarczy spryskać, nasączyć maseczkę, która pęcznieje w mgnieniu oka. To bardzo wygodna i szybka forma aplikacji produktu. Możemy je zabrać wszędzie, a w kosmetyczce zawsze znajdzie się dla nich miejsce. Jest to ekonomiczna wersja typowych maseczek w płachcie. Nie każdy może pozwolić sobie by dwa lub trzy razy w tygodniu aplikować maseczkę za 10, czy 20 zł. Koniecznie napiszcie, czy wy również korzystacie ze skompresowanych maseczek 🙂