Ziaja Activ BB-Cream!

Witajcie Kochani…
Pogoda za oknem nie rozpieszcza, zrobiło się chłodno i pochmurno. Nie pada ale ja się pytam, gdzie się podziało piękne, cieplutkie słońce?! Dobrze, że chociaż ptaszęta ochoczo ćwierkają – mimo tego, że znajduje się w blokowisku na jednym z warszawskich osiedli – dzięki temu czuję się jakbym była w domu. W takie dni jak dziś lubię sobie dać chwilę wytchnienia, nałożyć tonę nawilżającego kremu na twarz i wierzyć w to, że to wszystko się wchłonie, a moja skóra będzie delikatna jak… sami wiecie co 🙂 Dodatkowo skrobię tutaj dla was recenzję kosmetyczną, która czeka na swoje opublikowanie dobrych kilka miesięcy. Dziś na pierwszym planie – Aktywny krem BB na niedoskonałości do skóry normalnej, suchej i wrażliwej marki Ziaja. Lubię tę markę dlatego raz na jakiś czas sięgam po jakiś kosmetyk. Jednak CZY WARTO? O tym przekonacie się za chwilę. Chciałabym na początku podzielić się z wami pewną moją nowinką ułatwiającą robienie zakupów. Doskonale wiecie, że uwielbiam robienie zakupów przez internet – pisałam o tym już nie raz. Nie ważne, czy chodzi o ciuchy, czy o kosmetyki. Dziś jednak z racji recenzji – będzie o tych drugich. Przed dokonaniem zakupów mam swój rytuał. Dodaję do koszyka wszystko co wpadnie mi w oko. Przed samym zatwierdzeniem jego zawartości – przeglądam ją i robię selekcję, dokonując następnie zakupu. Najgorzej jest jednak, gdy komponując koszyk poświęcam temu masę czasu, po czym nagel odrywam się od komputera, zapominam o tym, wyłączam go, a kiedy wracam na stronę sklepu… bach! wszystko przepadło i muszę zaczynać od nowa. Poirytowanie to słowo, które najlepiej oddaje mój stan. Nie mówić już o tym ile marnuje już swojego, cennego czasu. Wiem, że są tacy, którzy się ze mną utożsamiają. Dlatego dla nich i dla pozostałych również, mam małą ale jakże przydatną funkcję, a raczej nie ja a drogeria amfora.pl. Wspominałam wam już kiedyś, że mają tam konkurencyjne ceny, masę marek kosmetycznych, jeszcze więcej kosmetyków i z tego co zauważyłam cała gama ciągle się powiększa. Dla mnie to duży plus bo lubię mieć wybór 🙂 Ale do rzeczy! Od dziś mogę nie tylko zapisać zawartość swojego koszyka, nazwać ją po swojemu ale mogę również dzielić się nią z koleżanką, siostrą, czy nawet z wami wszystkimi! Proszę bardzo oto mój ostatni koszyk – MÓJ ZESTAW DO MAKIJAŻU! Mogę powiedzieć, że obgadywanie zakupów z przyjaciółką nigdy wcześniej nie było tak banalnie proste! Tak się tym cieszę, że musiałam wam o tym opowiedzieć. Wiem jak frustrujące może być robienie zakupów, więc mam nadzieję, że chociaż trochę wam pomogłam. A i zapomniałabym o najważniejszym, macie tutaj odnośnik do poradnika – Jak stworzyć swój koszyk zakupów w amfora.pl? ❤ Teraz już nie przedłużam i zapraszam na recenzję…

.

OD PRODUCENTA

.

Krem BB to świetna propozycja dla zabieganych kobiet, dla których cenna jest każda minuta podczas porannej pielęgnacji. Specyfik ten jednocześnie nawilża naskórek, koryguje niedoskonałości oraz chroni cerę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Skóra twarzy chwilę po zastosowaniu kosmetyku nabiera blasku i staje się jednolita. Wypróbuj krem BB Ziaja do cery normalnej, suchej i wrażliwej o odcieniu naturalnym, by cieszyć się zdrowym i pięknym naskórkiem.

Do stworzenia tego kosmetyku wykorzystano najwyższej jakości komponenty. Jednym z nich jest kwas hialuronowy, który dogłębnie nawilża skórę, a także chroni ją przed nadmierną utratą wody. Dzięki temu cera jest elastyczna i miękka w dotyku. W składzie kremu znajdziesz również D-panthenol łagodzący wszelkie podrażnienia i kojący zmęczoną skórę. Kosmetyk świetnie wyrównuje koloryt cery i kryje wiele niedoskonałości, takie jak zaczerwienienia czy rozszerzone pory. Działa podobnie jak fluid, lecz nie pozostawia na skórze maski. Preparat delikatnie chroni naskórek przed promieniami UV, ponieważ zawiera filtr SPF 15.

Krem BB Ziaja do cery normalnej, suchej i wrażliwej doskonale sprawdzi się w codziennej pielęgnacji nawet w upalne lato.

DZIAŁANIE

– Wyrównuje koloryt skóry i podkreśla jej naturalny odcień.
– Ukrywa zaczerwienienia, przebarwienia i rozszerzone pory.
– Delikatnie matuje i wygładza nierówności naskórka.
– Chroni przed promieniowaniem UV i fotostarzeniem.
– Nawilża, uelastycznia oraz łagodzi podrażnienia.
– Pozostawia skórę rozświetloną, wypielęgnowaną i promienną.

Sposób użycia: Niewielką ilość specyfiku nanieś na oczyszczoną i suchą skórę twarzy i szyi, delikatnie po niej rozprowadź, a następnie łagodnie wklep. Stosuj wyłącznie na dzień. Przed snem zmyj pozostały na skórze krem chusteczką do demakijażu Ziaja.

.

.

SKŁAD

. 

Substancje aktywne: filtry UVA/UVB mineralne, kwas hialuronowy, prowitamina B5 (D-panthenol).

Pozostałe: Aqua (Water), Dimethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glycerin, Triethylhexanoin, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Titanium Dioxide, C12-15 Alkyl Benzoate, Dicaprylyl Ether, Hexyl Laurate, Potassium Cetyl Phosphate, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Hydrogenated Dimer Dilinoleyl/Dimethylcarbonate Copolymer, Propylene Glycol, Caesalpinia Spinosa Gum, Ethylhexyl Triazone, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Carbomer, Sodium Polyacrylate, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Parfum (Fragrance), Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Alpha-Isomethyl lonone, Linalool, Geraniol, Sodium Hydroxide, CI 77492, CI 77491, CI 77499, Silica.

.

.

MOJA OPINIA

.

Sięgnęłam po Ziaja Activ BB-Cream po powrocie z wakacji w zeszłym roku. Ze względu na to, że miałam pięknie opaloną skórę i nie potrzebowałam mocnego krycia, jak również dlatego, że mimo promiennego wyglądu moja skóra potrzebowała nawilżenia – a właśnie te dwie rzeczy między innymi obiecuje nam producent. Jak widzicie na zdjęciach, krem znajduje się w klasycznej tubie. Konsystencja jest gęsta, kremowa, łatwo się aplikuje i szybko się wchłania, dając delikatny, promienny efekt. Kolor naturalny, czyli do skór o średniej karnacji. Nie dla bladziochów (którym ja obecnie jestem) i nie dla tych szczęśliwców, którzy mogą cieszyć się hebanową opalenizną przez cały rok. Co niestety sprawia, że wraz z zejściem opalenizny musiałam zrezygnować z tego produktu, a przynajmniej z tego odnienia. Ale czy warto sięgać po jaśniejszy odcień? Niestety nie będę was czarować i ukrywać, że nie warto. Dlaczego? Dlatego właśnie, że krem jest idealny dla osób o nieskazitelnej cerze, ja takiej niestety nie posiadam. Posiadam zato niedoskonałości i delikatne przebarwienia, które są widoczne po aplikacji. Krem nawilża i pozostawia skórę twarzy delikatną i mieciutką w dotyku ale to nie produkt dzięki, któremu nasza skóra będzie w 100% nawilżona – powiedziałabym, że to prowizorka. Wrócę do niego latem, jednak nacodzień się nie nadaje. Mimo mojego sentymentu do marki Ziaja, trzeba przyznać szczerze, że w tym przypadku dali ciała. Stosowałyście już ten krem? Sprawdził się u was?

.