Bez kategorii

– moja mała tajemnica idealnej koszulki DIY –

Hey, jak się macie?? czapki i kurtki w gotowości przed zimą już przyszykowane?? 🙂
dzisiaj przestawię wam moją propozycję na spędzenie jednego z długich jesienny wieczorów 🙂
jestem osobą która bardzo lubi DIY i różnego rodzaju przeróbki ubrań
jakbym tylko potrafiła szyć na maszynie pewnie szyłabym sobie większość ubrań
ale niestety tego kunsztu jeszcze się nie nauczyłam 🙂
pomysł na dzisiejszy post zrodził się po tym jak wiele dziewczyn pisało do mnie z prośbą o wykonanie koszulki którą pokazałam tutaj… jednak za każdym razem odmawiałam realizacji zamówienia…
Ktoś zapyta Dlaczego?… właśnie dlatego, że nie chciałam nikogo naciągać na koszty,
każdy białą koszulkę ma w domu TAK, każdy może sam wykonać koszulkę TAK
WIĘC PO CO PRZEPŁACAĆ 🙂
przechodzę do rzeczy 🙂 zdradzę wam jak ja przerabiam koszulki w prosty ale zarazem dokładny sposób 🙂
dokładny czyli obrazek, napis, czy wzór który umieszczam na koszulce jest wyraźny i równy
a koszulka wygląda jak ze sklepu 🙂
więc po co przepłacać skoro można stworzyć sobie koszulkę z wymarzonym motywem, zrobić ją własnoręcznie i cieszyć się z satysfakcji jaką dała nam ta praca 🙂
! BEZCENNE !
Potrzebne materiały to:
– papier transferowy do jasnych tkanin arkusz A4. 
– biała lub w jasnym dowolnym kolorze koszulka.
– drukarka atramentowa.
– żelazko.
– biała czysta kartka.
– nożyczki.

Najpierw w programie komputerowym przygotowujemy projekt napisu/logo jakie ma być umieszczone na koszulce. Trzeba zwrócić uwagę na odpowiednie proporcje, wygląd rzeczywisty wydruku,  najlepiej posługując się miarkami umieszczonymi z boku ekranu w programie.
Warto nasz projekt wydrukować najpierw na zwykłej kartce, aby upewnić się, ze wszystko będzie OK.
Bardzo ważne jest, aby całość drukować w „odbiciu lustrzanym”. Ustawiamy taką funkcję w opcjach bezpośrednio przed drukowaniem.
Następnie zadrukowujemy arkusz papieru transferowego z białej strony.

Z wydrukowanego arkuszu wycinamy możliwie najbliżej rysów swój obrazek, po czym przykładamy do wyprasowanej koszulki w dowolnie wybranym miejscu.
Żelazko nagrzewamy do najwyższej temperatury, delikatnie ale zarazem mocno dociskamy prasując kartonik, aby się nie poprzesuwał. Prasujemy dopóki papier nie zacznie lekko brązowieć i odrywamy gdy jest jeszcze gorący. 
Jeżeli ktoś boi się, że pod wpływem wysokiej temperatury może uszkodzić koszulkę proponuję żeby nie prasować bez pośrednio obrazka tylko położyć zwykła białą kartkę i przez tą kartkę prasować obrazek.
! GOTOWE !
Prasowanki z papieru transferowego, nie mogą być prane przez kolejne 24 h.
Nie można ich prasowac bezpośrednio żelazkiem, oraz prać w temp wyższych niz 40 stopni C.
i jak wam się to podoba???? ;D
oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie podzieliła się z wami tymi naprasowankami
zapraszam do rozdania na mojego FanPage na FB 🙂
Kliknij w banerek 🙂
tego jeszcze nie było ależ super im to wyszło hehe aż mnie buzia boli ze śmiechu 🙂
ten jest przepiękny 🙂
PODPIS