Bez kategorii

kieszkonkowy odplamiacz… ;)

hey,

dzisiaj taki mały przerywnik…
chciałabym wam pokazać takie małe cudo
a mianowicie kieszonkowy odplamiacz
pewnie zadajecie sobie pytanie na co mi to???
ale uwierzcie mi możecie go potrzebować w najbardziej krytycznych sytuacjach…:)
a to pobrudził się wam kołnierzyk od podkładu, czy na bluzkę spadła wam kropelka sosu czekoladowego a jesteście na spotkaniu oficjalnym, za chwilę macie rozmowę kwalifikacyjną itp. …
w życiu rożnie bywa…:)
to małe cudo prezentuje się tak 🙂
akurat nie przytrafiła mi się żadna uciążliwa plama dlatego postanowiłam zrobić mały test…
i sprawdzić, czy to cudo działa tak jak obiecuje nam producent…
przygotowałam więc chusteczkę i roztarłam na niej 5 różnych rodzi plam, m.in. plama z:
♥  podkładu
♥  błyszczyka
♥  syropu czekoladowego
♥  ketchupu
♥  kawy (taka delikatna hehe, bo akurat nikt nie pił a ja nie miałam czasu jej parzyć hehe :))

a tak sprawdził się nasz odplamiacz ja jestem zachwycona bo nie spodziewałam się takich efektów…
efekt ten został uzyskany po 1 minucie od nałożenia preparatu na plamę!!!

jak widzicie plama z błyszczyka nie poddała się działaniu odplamiacza ale wszystko wyjaśnia nam producent ostrzegając, że odplamiacz nie jest wystarczająco silny by pozbyć się plam z krwi, tuszu, czy tłuszczu…
ale zawsze możemy spróbować…:)
jak wiadomo dla chcącego nic trudnego 🙂
a oto parę słów od producenta:
Prawidłowe zastosowanie odplamiacza:
♥     Ważne
jest, aby po zaaplikowaniu płynu na plamę trochę dłużej pocierać końcówką o
materiał – tak, aby powstała delikatna pianka.
♥     Następnie
znów wytrzeć plamę chusteczką – tak, aby nadmiar płynu w nią wsiąkł.
♥      W
przypadku, gdy rezultat nie będzie zadowalający powtórzyć czynność 1 lub 2 razy
– w zależności od uciążliwości plamy.
Proszę również pamiętać, aby
oceniać efekty po wyschnięciu materiału. Ponadto odplamiacz radzi sobie nie
tylko ze świeżymi plamami, lecz również ze starymi – zawsze można spróbować:)
Najbardziej skuteczny jest przy
plamach powstałych np. po czekoladzie, kawie, herbacie, ketchupie …itp, które
nie zawierają tłuszczu.
W przypadku plam z tłuszczem
również sobie radzi, lecz po wyschnięciu może zostać ok. 3-2% widoczności plamy
(czasami z takimi plamami nie radzą sobie również tradycyjne proszki do prania)
– jednakże nadal jest to nieoceniona pomoc, w przypadku, gdy nie mamy
możliwości zmiany ubrania.
Odplamiacz często również jest
wykorzystywany do usuwania starych (zaschłych) plam, z którymi tez sobie
świetnie radzi.
a po więcej odsyłam was na stronę producenta – Purequeen Odplamiacz Kieszonkowy…
A JUŻ NIEBAWEM KOLEJNE DIY… 🙂
PODPIS